fot. materiały prasowe
fot. materiały prasowe

Dobrze ubrany kelner podnosi prestiż lokalu. W wielu przypadkach od gastronomicznego dress code nie ma odstępstw. Są lokale, w których obsługa kelnerska zawsze musi nosić białe koszule na spinki, czarne spodnie na kant i kamizelkę. W przypadku lokali mniej formalnych w stroju kelnerskim jest miejsce na więcej odstępstw od przyjętych norm, można pozwolić sobie na wprowadzenie koloru lub nietypowego fartucha. Zawsze jednak ubranie kelnera powinno być w pewien sposób eleganckie, bo to przecież określa stosunek lokalu do gości.

Elementy stroju kelnerskiego 

W większości lokali na męski strój kelnerski składa się:

  • Koszula – zwykle biała lub czarna, ale bywa, że “hipsterski styl” lokalu narzuca potrzebę wymiany klasyki na koszulę w kratę czy polo. Niemniej jednak w większości przypadków pozostaje zachowana słuszna zasada, że koszula musi mieć długi rękaw.
  • Spodnie – klasyczne czarne spodnie na kant nie wychodzą z mody, chociaż w lokalach typu sieciowa kawiarnia czy lokal, w którym serwuje się głównie przekąski, można pozwolić sobie na zwykłe jeansy.
  • Kamizelka, marynarka – zwykle w restauracjach kelnerzy nie noszą marynarek, by ich ruchy nie były w żaden sposób skrępowane. Kamizelki to właściwie norma, lecz oczywiście mniej zobowiązujący klimat lokalu sprawia, że zdarza się widzieć kelnerów w samej koszuli.
  • Zapaska lub fartuch – zdecydowanie bardziej elegancką opcją jest zapaska, chociaż w niektórych branżach (np. sommelier) raczej wypada postawić na fartuch. Kolor zapaski, jak we wcześniejszych elementach garderoby zależy od klasy i stylu lokalu.
  • Czarne buty – klasyka nigdy niewychodząca z mody.
  • Krawat czy muszka – do luźnego stylu koszuli z podwiniętymi rękawami nie pasuje oczywiście ani jedno, ani drugie, jednak w klasycznym wydaniu kelner musi mieć czarną muszkę lub krawat.

Odzież dla kelnera powinna być jak odzież robocza – dostarczona pracownikowi przez pracodawcę. W praktyce, w lokalach niższej klasy, normą jest wyposażanie kelnera w zapaskę i kamizelkę, podczas gdy skompletowanie innych części garderoby pozostaje w zakresie pracownika.

Odzież dla gastronomii 

O ile w przypadku koszuli czy spodni, gastronomia nie potrzebuje specjalnych materiałów dla kelnerów, o tyle już kamizelka czy zapaska to elementy, które trzeba kupować w specjalistycznych hurtowniach jak HorecaPolska. Zapaski wykonane są tam głównie z bawełny, często posiadają kieszonki, są dostępne w niezliczonej ilości kolorów i w nawet bardzo odważnych wzorach, oczywiście można też wybrać długość zgodnie ze specyfiką lokalu. Zwykło się uważać, że wersje krótkie to domena barmana raczej niż kelnera. Długie zapaski często mają rozcięcie, by nie krępować ruchów. Są modele wykończone materiałem plamoodpornym oraz dwukolorowe, w których składzie materiałowym znajdziemy bawełnę i poliester.

Praktycznym i schludnym rozwiązaniem dla kawiarni czy bistro są długie fartuchy na regulowanych szelkach. Nie krępują ruchów, a dzięki delikatnemu wcięciu w pasie, ściśle okalają sylwetkę kelnera.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.